Wyprawa z pilotem – odkrywaj z nami to, co wciąż ukryte przed światem
Po latach przerwy znów wracamy do jednego z najbardziej fascynujących zakątków Azji. Afganistan – kraj, który jeszcze niedawno był całkowicie niedostępny dla podróżników – powoli otwiera się na świat. I właśnie teraz jest ten moment, by go doświadczyć. Bez tłumów. Bez utartych szlaków. Autentycznie. Głęboko. Z szacunkiem.
To podróż przez ziemię legend – przez ślady wielkich cywilizacji, ruiny buddyjskich świątyń i miasta, które pamiętają Aleksandra Wielkiego, Timurydów, Kalifów i… hipisów z lat 70. Afganistan to kraj kontrastów – surowy i piękny, wzruszający i zachwycający, trudny do zrozumienia, ale niemożliwy do zapomnienia.
W trakcie wyprawy odwiedzimy:
To wyprawa dla tych, którzy chcą dotknąć świata naprawdę – nie przez ekran, nie przez szybę autokaru, ale osobiście. Dzień po dniu, krok po kroku, z doświadczonym pilotem u boku.
Afganistan to podróż inna niż wszystkie.
Gotowi na przygodę życia?
Wylot z Warszawy do Kabulu. Na lotnisku spotkanie grupy z pilotem trzy godziny przed wylotem.
Po przylocie do Kabulu czeka na nas spotkanie z lokalnym przewodnikiem mówiącym po angielsku, który będzie towarzyszył grupie podczas całej podróży po Afganistanie. Po dopełnieniu formalności i transferze do hotelu, chwila oddechu – czas na regenerację po długiej podróży.
Gdy odzyskamy siły, ruszamy na pierwsze spotkanie z afgańską stolicą. Kabul to miasto o fascynującej historii, które rozciąga się malowniczo na zboczach kilku wzgórz, tętniące życiem metropolia licząca ponad 3 miliony mieszkańców – dumnie nazywających siebie „Kabuli”. Przez wieki Kabul był nagrodą w rozgrywkach wielu imperiów – jego strategiczne położenie na szlakach handlowych Azji Południowej i Środkowej przyciągało kolejnych zdobywców. Był stolicą Królestwa Kuszanów, później znalazł się pod panowaniem Babura, a od 1776 roku pełni rolę stolicy Afganistanu. Choć ostatnie dekady przyniosły mu wiele dramatów, Kabul wciąż zachwyca licznymi zabytkami i niezwykłym klimatem.
Podczas naszego pobytu w mieście odwiedzimy m.in.:
Nie wszystkie atrakcje odwiedzimy tego samego dnia – zwiedzanie Kabulu będzie rozłożone na kolejne dni pobytu.
Wieczorem wracamy do hotelu. Czas wolny na relaks i nocleg w Kabulu.
Dzień rozpoczynamy od transferu na lotnisko i porannego lotu z Kabulu do Mazar-e Sharif – miasta, które od wieków uchodzi za duchowe serce Afganistanu. Już z okien samolotu dostrzec można kontrast pomiędzy pustynnymi przestrzeniami a zielonymi enklawami północy kraju.
Po wylądowaniu wyruszamy na zwiedzanie Mazar-e Sharif – jednej z najważniejszych i najpiękniejszych metropolii Afganistanu, stawianej w jednym rzędzie z Kabulem, Heratem i Kandaharem. Miasto od wieków przyciągało pielgrzymów, kupców i poetów. Dawniej było stolicą afgańskiego Turkiestanu – krainy rozciągającej się między Heratem a Hindukuszem i rzeką Amu-darią.
Spacerując ulicami Mazar-e Sharif, zobaczymy jego największy klejnot:
Zajrzymy również na tętniący życiem lokalny bazar, gdzie między aromatem przypraw a barwnymi tkaninami można poczuć prawdziwy puls codziennego życia.
Po południu udamy się do Balch (Balkh) – miejsca o niemal mitycznym znaczeniu. To jedno z najstarszych miast świata, niegdyś ważny punkt na Jedwabnym Szlaku. Spacer po jego historycznych zakamarkach to podróż w czasie – tu narodził się słynny perski poeta i mistyk Dżalaladdin Rumi. Dawne ruiny przypominają o złotym wieku miasta, gdy kwitł tu handel, nauka i duchowość.
Wieczorem wracamy do Mazar-e Sharif. Po intensywnym dniu czas na odpoczynek i nocleg w hotelu.
Po śniadaniu wyruszamy w stronę Samangan – niewielkiej miejscowości skrywającej jedno z najciekawszych archeologicznych miejsc w całym Afganistanie. Czeka nas około dwugodzinna podróż przez surowe, a zarazem malownicze krajobrazy północnego Afganistanu – wzgórza, doliny i pasące się stada owiec tworzą pejzaż niczym z dawnych karawanserajów.
Naszym głównym celem jest Takht-e Rostam – niezwykły kompleks buddyjski sprzed 1500 lat. W czasach świetności Samangan był ważnym ośrodkiem buddyjskim – jeszcze zanim islam dotarł do tych ziem.
Takht-e Rostam zachwyca swoją unikalną formą – klasztor i stupy zostały wykute bezpośrednio w litej skale. To miejsce emanuje spokojem i mistyczną atmosferą – z łatwością można sobie wyobrazić medytujących tu mnichów, których cichy oddech odbijał się echem od kamiennych ścian.
W drodze do Samangan zatrzymamy się w Tashqurghan (Kholm) – miejscowości o starożytnych korzeniach, znanej dziś przede wszystkim z pałacu Bagh-e Jehan Nama. Rezydencja ta, zbudowana pod koniec XIX wieku, urzeka swoją architekturą i ogrodem – nazwanym „Obrazem Świata”.
Po zwiedzaniu wracamy do Mazar-e Sharif. Popołudnie przeznaczone jest na odpoczynek – można spędzić je spacerując po mieście, delektując się lokalną kuchnią lub po prostu chłonąc atmosferę tego niezwykłego miejsca.
Wieczorem nocleg w hotelu w Mazar-e Sharif.
Wczesnym rankiem opuszczamy Mazar-e Sharif i udajemy się na lotnisko. Krótki przelot do Kabulu to zaledwie wstęp do jednej z najbardziej spektakularnych części naszej wyprawy – podróży do serca legendarnej krainy Hazaradżat.
Po przylocie do stolicy wyruszamy w drogę do Bamian – miasta ukrytego wśród górskich pejzaży środkowego Afganistanu. Trasa liczy około 180 km i prowadzi przez malownicze, a momentami surowe tereny – drogę, którą od wieków przemierzali kupcy i pielgrzymi podążający Jedwabnym Szlakiem.
Bamian to nie tylko stolica prowincji o tej samej nazwie – to także serce Hazaradżatu, krainy zamieszkiwanej przez Hazarów – jedną z najbardziej wyrazistych i zarazem najbardziej doświadczonych przez historię grup etnicznych w Afganistanie. Odmienność Hazarów – ich wygląd, język i religia – sprawiła, że przez wieki padali ofiarą prześladowań. Mimo to zachowali swoją tożsamość, kulturę i dumę – a Bamian pozostaje miejscem, w którym można poczuć autentyczną duszę tej społeczności.
Po dotarciu na miejsce, po południu zwiedzimy jeden z najcenniejszych skarbów kultury Afganistanu – kompleks wykutych w skale jaskiń na zboczach Masywu Baba. Od IV wieku istniały tu buddyjskie klasztory, zdobione misternymi malowidłami i rzeźbami. Największe wrażenie robiły jednak dwa gigantyczne posągi Buddy – mierzące 53 i 40 metrów – które przez stulecia dominowały nad doliną. Choć w 2001 roku zostały zniszczone przez talibów, ich obecność nadal czuć w tym miejscu. Cisza, która unosi się nad doliną, mówi więcej niż tysiąc słów.
Cała Dolina Bamianu, wraz z pozostałościami klasztorów i wykutych w skale świątyń, została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Trwają międzynarodowe rozmowy o możliwej rekonstrukcji zniszczonych posągów – być może pewnego dnia znów wypełnią tę przestrzeń swoją monumentalną obecnością.
Po zwiedzaniu – zakwaterowanie w hotelu i czas wolny na odpoczynek. Nocleg w Bamian.
Po śniadaniu ruszamy na całodniową wyprawę po najpiękniejszych zakątkach prowincji Bamian – regionu, który zdaje się być utkany z mitów, historii i surowego piękna afgańskiej przyrody.
Pierwszym celem jest Park Narodowy Band-e Amir – perła wśród cudów natury Afganistanu. To tutaj, wśród wapiennych skał i górskich dolin, ukryte są sześć jezior, których kolory – od błękitu po głęboki turkus – wydają się nie z tego świata. Woda jest tak przejrzysta, że można dostrzec każdy kamień na dnie, a przy bezwietrznej pogodzie tafla staje się lustrzanym odbiciem nieba. Legenda mówi, że tamy oddzielające jeziora stworzył sam Ali, zięć i kuzyn proroka Mahometa, a geolodzy… cóż, oni mówią o naturalnych formacjach z minerałów – jedno nie wyklucza drugiego, prawda?
Następnie odwiedzimy Dara Ajdahar, znaną jako Smocza Dolina – miejsce, w którym według lokalnych opowieści żył kiedyś smok siejący postrach wśród mieszkańców. To właśnie Ali miał go pokonać, kontynuując swoją boską misję tuż po stworzeniu jezior Band-e Amir. Dziś dolina ta wciąż kryje w sobie niepokojący urok i budzi wyobraźnię – trudno oprzeć się wrażeniu, że skały naprawdę mogą skrywać pradawną historię.
W drodze powrotnej zajrzymy do ruin czerwonego Fortu Shah-e Zohak, który zawdzięcza swoją nazwę mitycznemu królowi-smokowi Zohakowi – postaci znanej z perskich eposów jako Zahhak lub Azi Dahaka. Fort dumnie góruje nad doliną, a jego czerwone mury kontrastują z błękitem nieba i soczystą zielenią okolicznych pól.
Na koniec dnia odwiedzimy Shah-e Golghola, czyli „Miasto Krzyków” – miejsce o tragicznej historii. To właśnie tu mieszkańcy stawili opór armii Czyngis-chana, który w zemście za śmierć swojego wnuka zrównał miasto z ziemią. Dziś pozostałości dawnych murów i wież milcząco opowiadają o tym, co się wydarzyło, a widok z ruin na okoliczne doliny jest jednym z najbardziej poruszających momentów całej podróży.
Wieczorem powrót do hotelu w Bamian. Czas na odpoczynek i refleksję po dniu pełnym historii, legend i nieziemskich pejzaży. Nocleg w Bamian.
Ostatnie chwile w magicznej prowincji Bamian spędzimy na dalszym odkrywaniu jej uroków. Po śniadaniu kontynuujemy nasz pobyt w tej niezwykłej krainie – jeszcze jeden poranek pośród górskich krajobrazów, chłodnego powietrza i spokoju, którego próżno szukać w innych częściach kraju.
To dobry moment, by pożegnać się z Doliną Bamianu – ostatni spacer, ostatni łyk lokalnej herbaty, ostatnie spojrzenie na wzgórza, które przez wieki były świadkami wielkich historii.
Następnie wyruszamy w drogę powrotną do Kabulu. Przejazd pozwala jeszcze raz przyjrzeć się zmieniającym się krajobrazom – z surowych gór do coraz bardziej zabudowanej, tętniącej życiem stolicy.
Po dotarciu na miejsce – zakwaterowanie w hotelu, czas wolny na odpoczynek, regenerację i przygotowanie do dalszej części wyprawy.
Nocleg w Kabulu.
Po śniadaniu wyruszamy w kierunku jednej z najbardziej symbolicznych i malowniczych dolin Afganistanu – Doliny Pandższiru. Sama nazwa tego miejsca – „Pandższir”, czyli Pięć Lwów – odwołuje się do legendy o pięciu braciach, duchowych przewodnikach i strażnikach tej ziemi. To nie tylko opowieść – to esencja lokalnej tożsamości, siły i oporu wobec najeźdźców.
Dolina ta rozciąga się wśród majestatycznych gór Hindukuszu i przez lata była niemal nie do zdobycia – zarówno dla wojsk radzieckich, jak i później talibów. Jej naturalna obrona to nie tylko teren, ale też duch ludzi, którzy tu mieszkają.
W centrum naszej wizyty znajduje się mauzoleum Ahmeda Shaha Massouda – legendarnego dowódcy mudżahedinów, nazywanego Lwem Pandższiru. Jego postać budzi ogromny szacunek w całym Afganistanie – był symbolem niezależności, odwagi i walki o wolność. Massoud zginął w zamachu dwa dni przed atakami z 11 września, a jego śmierć wstrząsnęła krajem. Dziś jego grób, położony wysoko nad doliną, stał się miejscem pielgrzymek i milczącej refleksji.
Podczas zwiedzania Pandższiru mamy okazję podziwiać nie tylko historię, ale i zapierające dech w piersiach krajobrazy – wąwozy, wartkie rzeki, kamienne wioski wciśnięte w zbocza gór. To Afganistan w swojej najczystszej, niemal baśniowej formie.
Wieczorem wracamy do Kabulu. Po intensywnym dniu – czas na odpoczynek.
Nocleg w hotelu w Kabulu.
Wczesnym rankiem żegnamy Kabul i ruszamy w kolejną podróż – tym razem kierunek zachód. Po transferze na lotnisko czeka nas przelot do Heratu – miasta, które przez wieki uchodziło za perłę w koronie Afganistanu.
Herat, drugie co do wielkości miasto kraju, to miejsce o nieprzeciętnym znaczeniu historycznym i kulturowym. Położone w żyznej oazie i liczące dziś ponad 350 tysięcy mieszkańców, ma za sobą ponad 5000 lat historii. To właśnie tutaj kwitła cywilizacja, rodziła się duchowość, rozwijały sztuka i nauka. Już w VII wieku stanął tu główny meczet, a miasto stało się jednym z centrów wczesnego islamu. Przez wieki Herat przyciągał uczonych, poetów i mistyków – był również ważnym ośrodkiem kościoła nestoriańskiego i sufizmu.
W trakcie zwiedzania poznamy najważniejsze zabytki miasta:
W dalszej części dnia udamy się do pobliskiej miejscowości Gazar Gah, gdzie znajduje się świątynia poświęcona XI-wiecznemu świętemu i poecie – Khoja Abdullahowi Ansariemu. To miejsce przyciąga codziennie setki pielgrzymów – prowadzone przez sufich z zakonu Qadirriyah, emanuje spokojem i duchową głębią. Sam budynek mauzoleum, wzniesiony w stylu timurydzkim, robi ogromne wrażenie – zarówno dzięki swojej skali, jak i kunsztowi zdobień.
Po intensywnym dniu – przejazd do hotelu, czas wolny na odpoczynek i nocleg w Heracie.
Poranek spędzimy na dalszym odkrywaniu uroków Heratu – miasta, które niczym żywe muzeum opowiada historię Afganistanu przez pryzmat sztuki, duchowości i architektury. To ostatnia szansa, by zanurzyć się w jego atmosferze – może jeszcze jeden spacer wśród mozaikowych zdobień, może zapach przypraw na lokalnym bazarze… Herat zostawia po sobie ślad w sercu każdego podróżnika.
Następnie opuszczamy zachód kraju i wyruszamy w stronę południa – do Laszkargah, stolicy prowincji Helmand, jednej z najbardziej znanych, ale i najbardziej niedostępnych części Afganistanu. Przejazd to okazja, by przyjrzeć się zmieniającemu się krajobrazowi – z zielonych oaz Heratu w coraz bardziej pustynne tereny Helmandu, gdzie wiatr niesie ze sobą drobinki piasku i wspomnienia dawnych bitew.
Laszkargah, leżące u zbiegu dwóch rzek – Helmand i Arghandab – było niegdyś ważnym przystankiem na karawanowych szlakach, a dziś powoli wraca do życia po dekadach niepokojów. To miasto mniej znane, rzadziej odwiedzane, a przez to jeszcze bardziej autentyczne. To tutaj można zobaczyć Afganistan takim, jaki jest naprawdę – bez filtrów i turystycznych dekoracji.
Po dotarciu na miejsce – zakwaterowanie w hotelu, czas wolny na odpoczynek.
Nocleg w Laszkargah.
Po śniadaniu wyruszamy na krótkie zwiedzanie Laszkargah – stolicy prowincji Helmand, której nazwa w języku perskim oznacza dosłownie „koszary wojskowe”. To nieprzypadkowe określenie – miasto przez wieki pełniło funkcję strategicznego punktu obronnego, leżąc u zbiegu rzeki Helmand i ważnych szlaków handlowych, niedaleko granicy z Iranem. Dziś Laszkargah jest jednym z większych centrów handlu w regionie i sercem południowego Afganistanu.
W okolicy odwiedzimy jedno z najbardziej imponujących miejsc tej części kraju – ruiny Fortu Bost, znanego również jako Qala-ye Bost. Licząca blisko 3000 lat twierdza pamięta jeszcze czasy imperiów, które walczyły o kontrolę nad tym regionem. Szczególnie imponuje Łuk Bostu – monumentalna brama wzniesiona w XI wieku przez władców Imperium Ghoridów, którą do dziś można zobaczyć… na banknocie 100 afghani. Na żywo jednak robi znacznie większe wrażenie – wznosi się dumnie nad równiną, będąc świadkiem historii, która przetrwała wieki.
Po południu opuszczamy Helmand i ruszamy dalej – do Kandaharu, drugiego co do znaczenia miasta Afganistanu, z którym związane są losy wielu dynastii i narodowych symboli. Po dotarciu na miejsce – zakwaterowanie w hotelu, chwila odpoczynku i pierwsze spotkanie z Kandaharem, które kontynuować będziemy następnego dnia. Miasto wieczorem tętni życiem – to dobry moment, by poczuć jego rytm, zapachy lokalnych potraw i usłyszeć opowieści mieszkańców.
Nocleg w hotelu w Kandaharze.
Po śniadaniu ruszamy na całodzienne zwiedzanie Kandaharu – miasta, które jak żadne inne opowiada historię Afganistanu od czasów antycznych po współczesność. To właśnie tutaj, w 330 roku p.n.e., Aleksander Wielki założył jedno ze swoich miast – Alekzandrię Arachosia. Dzisiejszy Kandahar wyrósł na fundamentach tej starożytnej metropolii.
W XVIII wieku miasto zyskało nowe życie – odbudowane przez Ahmada Shaha Durraniego, twórcę nowożytnego Afganistanu, stało się pierwszą stolicą zjednoczonego kraju. Spacerując jego ulicami, niemal czuć ciężar historii pod stopami.
W programie dzisiejszego dnia:
Po dniu pełnym wrażeń wracamy do hotelu.
Czas wolny na odpoczynek. Nocleg w Kandaharze.
Po śniadaniu opuszczamy Kandahar i wyruszamy na północny wschód – w stronę Ghazni, miasta, które przez wieki stanowiło kluczowy punkt na mapie Azji Środkowej. Dzisiejsza droga prowadzi przez tereny o surowym pięknie, gdzie historia i teraźniejszość splatają się w sposób wyjątkowo namacalny.
Ghazni to miejsce z duszą – jego korzenie sięgają czasów imperium Ghaznawidów, które przed ponad tysiącem lat uczyniło z miasta jedno z najpotężniejszych centrów kultury i nauki w świecie islamu. Do dziś zachowały się fragmenty tego dziedzictwa – najbardziej charakterystyczne są dwie wieże z tamtego okresu, dumnie wznoszące się nad równiną niczym strażnicy historii.
To jednak nie tylko przeszłość nadaje temu miejscu wyjątkowy charakter. W Ghazni stacjonowały także polskie wojska, a wielu mieszkańców wspomina ich obecność z sympatią – co wyróżnia się na tle trudnych relacji z innymi siłami zachodnimi. To niezwykłe doświadczenie: być tu, gdzie historia pisze się nie tylko w kamieniu, ale i w ludzkiej pamięci.
Podczas zwiedzania zobaczymy również niecodzienne „eksponaty” – wozy bojowe i sprzęt wojskowy, pozostawione przez siły NATO i dziś wystawiane na pokaz przez talibów jako symbole ich zwycięstwa. To mocne, kontrowersyjne obrazy – ale właśnie taki jest Afganistan: pełen kontrastów, emocji i skomplikowanych historii.
Po przyjeździe – zakwaterowanie w hotelu, czas wolny na odpoczynek.
Nocleg w Ghazni.
Po śniadaniu wyruszamy na ostatni spacer po Ghazni – mieście, które przez wieki pełniło rolę bramy między Wschodem a Zachodem. Ostatnie spojrzenie na starożytne wieże, jeszcze jeden oddech przesyconego pyłem powietrza – i czas ruszać w drogę powrotną do Kabulu.
Po dotarciu na miejsce – zakwaterowanie w hotelu i chwila na odpoczynek. Dalsza część dnia zależy od naszego tempa i dostępnego czasu – jeśli warunki pozwolą, czekają na nas jeszcze dwa fascynujące punkty, idealne na symboliczne pożegnanie z Afganistanem.
W planie:
Spacer po tych uliczkach to podróż nie tylko w przestrzeni, ale też w czasie – pomiędzy światem, który był, a tym, który dopiero się rodzi.
Nocleg w Kabulu.
Poranek rozpoczynamy od transferu na lotnisko – czas powoli pożegnać się z Afganistanem, jego ludźmi, krajobrazami i historią, które na zawsze zostaną z nami. Ostatnie uściski dłoni, ostatnie spojrzenia i podziękowania – pożegnanie z lokalnym przewodnikiem, który towarzyszył nam przez całą drogę, dzieląc się swoją wiedzą, pasją i opowieściami o kraju, który zaskakuje i porusza.
Wylot z Kabulu do Warszawy.
Przylot do Polski – z głową pełną wspomnień, aparatem pełnym zdjęć i sercem pełnym emocji, których nie sposób oddać słowami.
Uwaga – Program jest ramowy. Kolejność zwiedzania może ulec zmianie ze względów organizacyjnych oraz ze względu na lokalne uwarunkowania i panujące warunki atmosferyczne lub zmianę sytuacji politycznej.
Zadzwoń do nas: kom. 883 919 664 lub napisz maila: biuro@globzon.travel.pl lub wypełnij formularz na naszej stronie. Zdradź nam swoje podróżnicze marzenia.
Omówimy wszystkie szczegóły Twojego wyjazdu, odpowiemy na Twoje pytania. Po Twojej akceptacji, prześlemy umowę.
Będziesz mieć 2-3 dni na odesłanie umowy i wpłatę zaliczki.
Ty już możesz się pakować, a my zajmiemy się rezerwacjami noclegów, transportu i innych usług związanych z Twoją podróżą. Na 2-3 tygodnie przed wylotem, otrzymasz od nas szczegółowy informator dotyczący Twojego wyjazdu.
W drogę!!! Masz już wszystko, możesz ruszać. Oczywiście cały czas będziemy czuwać nad Twoją podróżą.