Nasza specjalistka od Maroka. Przez wiele lat mieszkała w Grecji, lecz po pewnym czasie los „zmusił ją”, by przeniosła się do Maroka. Początkowo nie mogła się tam odnaleźć, lecz kiedy zaczęła odkrywać ten kraj zrozumiała, że to był jeden z lepszych „odgórnych nacisków” jaki spotkał ją w życiu. Zna Maroko od podszewki. Jadła z jednego garnka z tubylcami zamieszkującymi Atlas Wysoki, mieszkała pół roku na pustyni, a gościnny i przyjazny sołtys jednej z wiosek północno-zachodniej części Maroka jest jej przyjacielem. Zapomnij, że będziesz się przy niej nudził, a swoją podróż spędzisz w większości w dusznym autokarze. Z nią zobaczysz nie tylko góry i pustynie, ale i inne, jeszcze bardziej magiczne zakątki Maroka.