Zadzwoń, pomożemy Ci zaplanować idealne wakacje! 883 919 664
03.01.2018
Sri Lanka to kraj, który oprócz niesamowitych krajobrazów, pysznej kuchni, życzliwych mieszkańców ma do zaoferowania bogatą kulturę i niezwykłe zabytki. Jednym z nich jest wpisany na listę UNESCO kompleks SIGIRIJA.
Sigirija znajduje się w sercu wyspy. Pośród bezkresu równin, nagle przed naszymi oczami wyrasta wielka skała, wysoka na około 160 m. Muszę przyznać, że robi to wrażenie.
Odrobina historii
Na tej skale król Kassjapa w V w.n.e. wybudował swój pałac – fortecę. Przyznać trzeba, że miejsce na obronny pałac wybrał doskonale. A miał się przed kim bronić, gdyż jak donoszą historycy, Kassjapa bezprawnie przejął władzę. Wcześniej zamordował ojca, a brata, który był prawowitym następcą tronu, zmusił do ucieczki. Sigirija, naturalna fortyfikacja wydawała się być idealnym wyborem. Król Kassjapa stworzył tam bardzo, jak na tamte czasy nowoczesny ośrodek. Do dziś zachowało się także sporo malowideł. Ale jak to zwykle bywa, nie porządził tam zbyt długo, gdyż jego wygnany brat powrócił i zdobył pałac a następnie przeniósł stolicę na powrót do Anuradhapury. Pałac Sigirija przekształcono w klasztor buddyjski, który działał tam aż do XIV w., kiedy mnisi opuścili skałę.
Co oferuje Sigirija dziś?
Dziś można wspiąć się na szczyt skały i zdecydowanie warto to zrobić. Wspinaczka zajmuje trochę czasu, ale dzięki schodom nie jest aż tak ciężka. Na górze czeka na nas za to wspaniały widok.
Wciąż zachowały się pozostałości po ogrodach, które zostały zbudowane dla oblubienic Kassjapy. Dla nich także król wybudował SPA i jacuzzi, oczywiście w wersji średniowiecznej ale bardzo nowoczesne jak na owe czasy. Do dziś możemy obejrzeć ich ruiny. Po krótkiej wspinaczce dotrzemy do bramy pałacu wewnętrznego. Kiedyś do tej części pałacu wchodziło się przez rzeźbę przypominającą paszczę lwa. Do dziś zachowały się jedynie łapy, ale już samo to daje nam wyobrażenie jak wielka musiała być całość.
Kolejne schody zawiodą nas na szczyt skały, gdzie do dziś zachowały się resztki pałacu i komnat królewskich. Najbardziej imponujący jest jednak widok na okolicę. Po drodze musimy jeszcze minąć gniazda pszczół. Zostały one zabezpieczone, jednak należy być ostrożnym. Co ciekawe pszczoły żyły tam także w czasach Kassjapy i stanowiły niejako biologiczną broń. Na wypadek ataku, łucznicy zestrzeliwali gniazda i rozwścieczone owady atakowały wroga.
Sigirija to miejsce, które zdecydowanie trzeba zobaczyć. Mimo iż jest tam sporo turystów, ta skała wyrastająca pośrodku równin robi naprawdę niesamowite wrażenie.
Autor: Joanna Biernacka
