22.05.2015
Mamy nadzieję, że pierwsza część spaceru po Chiwie zachęciła Was, żeby poznać to miasto jeszcze bardziej. Dziś obiecana część druga.
Minaret Meczetu Piątkowego
Główna ulica miasta rozciągnięta na linii wschód – zachód doprowadzi nas do XVIII – wiecznego minaretu przypisanego Meczetowi Piątkowemu. Minaret ten ma 6 metrów szerokości u swojej podstawy i 32 metry wysokości. Po pokonaniu 81 schodów można wejść na jego szczyt i podziwiać Chiwę z góry.
Meczet Piątkowy
To najbardziej niezwykły ze wszystkich meczetów Chiwy. Ogromna hala o wymiarach 55 na 46 metrów mieści w swym wnętrzu 212 drewnianych, bogato rzeźbionych kolumn. Poza jedną, wszystkie powstały z czarnego wiązu – niegdyś najczęściej występującego drzewa w delcie Amu darii. Każda z kolumn ma unikalny, niepowtarzalny wzór. Są takie, na których wykorzystano symbole buddyjskie i zoroastryjskie świadczące o przeszłości religijnej tych ziem. Światło do wnętrza spływa dzięki otworom w dachu i tworzy intyną atmosferę obcowania z Bogiem. Według źródeł meczet powstał w X wieku, później w wieku XVIII został przebudowany i odnowiony przez chana Abdurahmana Mehtara.
Biały meczet
niewielki meczet usytuowany tuż przy bramie wschodniej został wybudowany w wieku XVII za rządów chana Anusza. Zwracają uwagę rzeźbione kolumny i piękne drewniane drzwi.
Brama Palvan – Darvaza
Za murami miasta i w podcieniach Palvan Darvaza czyli bramy wschodniej znajdował się największy w Azji Środkowej targ niewolników. Sława Chiwy jako najlepszego źródła zaopatrzenia w niewolników sięgała daleko poza jej granicę. Zazwyczaj niewolnicy trafiali tutaj przywożeni przez Turkmenów, którzy trudnili się porywaniem ludzi z miast Persji i Rosji. To właśnie handel ludzi był bezpośrednią przyczyną interwencji zbrojnej Imperium Rosyjskiego w XIX wieku. Uwolnienie trzech tysięcy słowiańskich jeńców dało wystarczający pretekst by ruszyć na Chiwę. Pierwsza z rosyjskich kampanii zakończyła się niepowodzeniem i odesłaniem głowy dowódcy do Petersburga. Ale Rosjanie nauczyli się na swoich błędach i w 1873 roku anektowali Chanat Chiwański zakazując handlu niewolnikami. Dzisiaj na bazarze przy Palvan Darvaza sprzedaje się jedynie płody rolne, uzbeckie rękodzieło i chińskie szpargały.
Pałac Tash – khauli
Jest to drugi z zachowanych w Iczan Kala pałaców chańskich. Jego nazwa w tłumaczeniu na język polski oznacza kamienny pałac. Został wybudowany w XIX wieku dla chana Allaha Kuli i w założeniu miał swoją wielkością oraz pięknem dorównać pałacowi chana Buchary. Stał się wówczas najważniejszą siedzibą władcy. Składa się z trzech części: haremu czyli prywatnych komnat chana, mekhmonkhony – części otwartej dla urzędników, posłów, poddanych używanej podczas audiencji i świąt oraz arzkhony – części administracyjnej. Wnętrza są bogato dekorowane glazurowaną ceramiką, majoliką, rzeźbionym drewnem i alabastrem.
Na zdjęciu: jedna z wież pałacu, z której sterczą drewniane drągi. W założeniu budowniczych mają one odstraszać wszelkie zło kryjące się poza murami pałacu.
Harem
W powszechnym mniemaniu słowo harem kojarzy się z rozpustnymi sułtanami i chanami, którzy dla własnej przyjemności trzymali setki nałożnic. Dzięki serialowi „Wspaniałe stulecie” już prawie każdy jest wyedukowany w prawach, którymi kierowano się wewnątrz tego kobiecego więzienia i w niebezpieczeństwach, które czyhały na jego mieszkańców. Tymczasem harem jest prywatną część każdego tradycyjnego muzułmańskiego domu, do którego nie mają wstępu mężczyźni spoza rodziny. Harem z języka arabskiego oznacza zakaz albo miejsce zakazane, święte. Co ciekawe, zwyczaj izolowania kobiet pod opieką eunuchów Arabowie przejęli od Bizantyjczyków i potem rozprzestrzenił się on na cały muzułmański świat.
Na zdjęciu: sufit w jednej z komnat w haremie chana Chiwy. Jeśli chan był szpetny, nałożnica mogła czerpać przyjemność choć z piękna sufitu.
Mauzoleum Pahlavana Mahmuda
Jest to jedno z najświętszych miejsc w Chiwie, gdzie pochowano patrona miasta Pahlavana Mahmuda – poetę, zapaśnika o sile Herkulesa, filozofa, rzemieślnika i zakonnika sufickiego, który zmarł w 1325 roku. Według legendy został wygnany z miasta za przegraną z indyjskim zapaśnikiem. Zrobił to specjalnie, gdyż przed walką spotkał zapłakaną matkę przeciwnika bojącą się o jego życie. Mahmud zaciągnął się na służbę u indyjskiego króla i po wielu wygranych bitwach poprosił radżę o uwolnienie chiwańskich niewolników, z którymi wrócił do Chiwy. Wkrótce po śmierci uzyskał tytuł pir czyli świętego a jego grób stał się miejscem pielgrzymek. Obecny grobowiec z piękną turkusową kopułą został wybudowany w XVIII – XIX wieku i oprócz grobu świętego jest również miejscem spoczynku kilku chiwańskich chanów. Do mauzoleum licznie pielgrzymują sportowcy i nowożeńcy.
Minaret Islama Chodży
Najwyższy minaret Chiwy ma wysokość 45 metrów i nosi imię postępowego wezyra, który rządził chanatem na początku XX wieku. Za jego rządów wybudowano kilka publicznych szkół i pierwszy szpital, który nosi imię carewicza Aleksego – syna ostatniego cara Rosji Mikołaja II. Wezyr za te próby włączenia Chiwy do współczesnego świata zapłacił życiem – zamordowano go na zlecenie religijnych konserwatystów. Obok minaretu znajduje się medresa nosząca imię wezyra, dzisiaj znajduje się tu jedno z najciekawszych chiwańskich muzeów prezentujące broń, jedwabne stroje i biżuterię.
Część mieszkalna Chiwy
Chiwa dotrwała do naszych czasów w stanie prawie nienaruszonym. Mimo iż cały kompleks wewnętrznego miasta czyli Iczan Kala wygląda jakby zastygł w czasie, to jeśli zejdziemy z turystycznych ścieżek trafimy do dzielnic, w których wciąż mieszkają ludzie. To oni sprawiają, że Chiwa nie jest muzeum lecz tętniącym życiem miastem. Wieczorami po ulicach biegają roześmiane dzieci, przy domach na ławeczkach siedzą białobrodzi starcy a z wnętrz dobiegają kuchenne hałasy. Warto wybrać się na samodzielne spacery i błądzenie po labiryntach uliczek by zobaczyć tą inną, prawdziwą Chwię.
Talizmany
Choć większość mieszkańców Uzbekistanu stanowią muzułmanie to w wielu miejscach natrafimy na całkowicie nieislamskie obrzędy, które swoimi korzeniami sięgają czasów, kiedy na tych terenach czczono ogień. Przy wielu grobach świętych mędrców stawia się lampki z oliwą by oddać im cześć właśnie za pomocą ognia. Taką pozostałością po pogańskich zwyczajach są też wiszące przy prawie każdym domu butelki z solą lub wiązki ostrej papryki. W założeniu mieszkańców mają one odstraszać zło i chronić przed złym okiem.
Dołącz do naszej społeczności na Facebooku i odkrywaj najnowsze oferty, inspiracje podróżnicze i ekskluzywne promocje! 🌴✈️
Polub nas teraz i bądź na bieżąco! 👍